składniki:
- 1 duży kurczak
- 30 dkg mięsa wołowego
- 0.5 kg słoniny
- 0.5 kg wątróbki-może być drobiowa
- 5 jajek
- 3 duże cebule
- liść laurowy,ziele angielskie,pieprz,sól,gałka,imbir
- kostka masła
- bułka tarta
Do dużego garnka wrzucić kurczaka,mięso i słoninę.Posolić,dodać pieprz,ziele i liść laurowy.
Gotować do miękkości.Dokładnie obrać ze wszystkich kości.
Bulion przecedzić.
Wątróbkę usmażyć na patelni razem z cebulą pokrojoną w piórka.Doprawić do smaku.
Mięso razem z cebulą i wątróbką zmielić dwukrotnie w maszynce do mielenia mięsa.
Do zmielonego mięsa dodać jajka,ok 2 szklanek bułki tartej,gałkę i imbir.
Podlewać bulionem,żeby masa mięsna nie była za sucha.Popieprzyć i posolić do smaku.
Wyłożyć masę do wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą formy.
Obłożyć plasterkami masła.
Piec w piekarniku (termoobieg) nagrzanym do 180 stopni ok 1,5 godziny (w zależności od wielkości foremki).
Zostawić do wystudzenia w uchylonym piekarniku.
Smacznego!!!
Uuu,niezły pasztet;) Iwonko, ciepłych, radosnych i spokojnych Świąt dla Ciebie i całej Twojej rodzinki!
OdpowiedzUsuńMar dziękuje i życzę Ci tego samego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
Ja uwielbiam pasztet. Na te święta zrobiłam z królika. Kochana zdrowych, ciepłych i rodzinnych świąt, smacznego jajka i mokrego dyngusa :*
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za życzenia.Tobie i Twojej rodzinie życzę tego samego.Wesołych Świąt!
UsuńPasztet zrobiłem, wyszedł rewelacyjnie. Jego smak powalił na kolana, z ogórkami małosolnymi (Pińczów) w sam raz, ale dobrze też jest podawać z żurawiną - to majstersztyk. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń