Wczoraj i w mojej kuchni zagościły pierniczki.Wiem,że to dość późno na to by ciasto dojrzewało,ale znalazłam przepis idealny na ostatnią chwilę ( tutaj ) Pierniczki są gotowe od razu do zjedzenia.
Robi się je błyskawicznie.
Dłużej trwało ozdabianie niż cała reszta-inna sprawa,że do ozdabiania wynajęłam dzieci:)(Te na zdjęciu są przygotowane do ozdabiania)
A o ozdabianiu pierniczków możecie poczytać tutaj
Pierniczków wyszło bardzo dużo,ponieważ zrobiłam je z podwójnej porcji.
- 800 g mąki pszennej
- 4 jajka
- 200 g miodu
- 300 g cukru pudru
- 200 g roztopionego masła
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżka cynamonu
- 1 łyżka sody oczyszczonej
- 2 łyżki przyprawy do piernika
Z podanych składników wyrobić ciasto.Rozwałkować ( ja miałam dość grube ciasto ) i wycinać pierniczki.
Wyłożyć je na pergamin i piec ok 10 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Studzić na kratce.Można dekorować od razu.Zjeść też można od razu :)
Smacznego!!!
super przepis, też korzystam z podobnych przepisów, gdyż nie mam za dużo czasu na tradycyjne przepisy na pierniki, zapraszam do siebie http://kuchnia-domowa-ani.blogspot.com/2011/12/pierniczki-swiateczne.html :)
OdpowiedzUsuńprzepyszne ciastki:)
OdpowiedzUsuńKolejny rok z Twoim przepisem ❤
OdpowiedzUsuńKolejny rok z Twoim przepisem ❤
OdpowiedzUsuńBuziaki Nikola :)
Usuń