A może tak makowca..?

 

W żadne święta w moim domu nie może zabraknąć makowca.Ten wychodzi zawsze i jest banalnie prosty do zrobienia.

No i co najważniejsze chyba smakuje wszystkim bo mam regularne zamówienia na niego:)

Polecam!!!

składniki na 2 duże makowce:

Ciasto:
- 40 dkg mąki tortowej
- 15 dkg masła
- 5 dkg świeżych drożdży lub 14g drożdży suchych
- 3 łyżki śmietany 18%
- 2 czubate łyżki cukru pudru
- 1,3 łyżeczki soli
- 2 jajka
- 2 żółtka (białka zostawić do posmarowania ciasta)

Masa:
- 0.7kg maku
- szklanka cukru
- ok 300g bakalii-jakich chcemy(orzechy,skórka,rodzynki..)
- 2 łyżki rozpuszczonego masła
- esencja waniliowa
- 2 ubite białka

Drożdże rozpuścić w śmietanie,dodać cukier puder.Odczekać z 10min.
Mąkę posiekać z masłem.Dodać sól,2 jajka,2 żółtka i drożdże.
Zagnieść ciasto i zostawić na ok 2 godziny do wyrośnięcia.

Mak sparzyć i zmielić trzykrotnie.
Dodać cukier,bakalie,masło i białka.Dokładnie połączyć.

Wyrośnięte ciasto podzielić na dwie części.
Przygotować dwa kawałki(spore) pergaminu.Lekko oprószyć je mąką.Rozwałkować na pergaminie jedną cześć ciasta..tak żeby powstał w miarę zgrabny prostokąt o grubości ok centymetra-nie może być za cienkie bo popęka.
Ciasto posmarować białkiem i wyłożyć połowę masy makowej.

Za pomocą pergaminu zwijamy ciasto..Najpierw 4 cm przód,później boki i zwijamy już do końca zgrabny rulon.Robimy kilka dziurek po bokach wykałaczką-zapobiega to pękaniu ciasta.Posmarować makowce  białkiem.
To samo zrobić z drugą częścią ciasta.

Ciasto owijamy w miarę ciasno pergaminem ale na tyle słabo by dać mu możliwość lekkiego wyrośnięcia.
Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.Piec ok 45min.
Studzić w uchylonym piekarniku..

Makowce można posypać cukrem pudrem lub polać lukrem(ok szklanki cukru pudru (może się okazać że śmietana wciągnie drugie tyle) plus ok łyżki śmietany-ma być super gęste).

Smacznego.