Tym razem ciasto zdecydowanie nie dla tych co dbają o linię..
ale warte grzechu:))
Połączenie czekolady,serka mascarpone i masła orzechowego...pycha!!
Bardzo proste w wykonaniu i nie wymagające pieczenia.
Czego chcieć więcej?!:)))
.JPG)
składniki:
- 300g krakersów niesolonych
- 175g dobrej jakości masła
- 500g serka mascarpone
- 400g masła orzechowego
- 350g dobrej jakości czekolady
- 2 łyżki cukru pudru
Masło rozpuszczamy.Krakersy mielimy na pył
Wszystko to razem łączymy.
Formę do tart wykładamy powstałym ciastem.Wkładamy na chwilę do lodówki.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.Studzimy.
Mascarpone miksujemy chwilę.Wlewamy zimną czekoladę.Miksujemy tylko do połączenia składników.
Masło orzechowe miksujemy razem z cukrem pudrem na gładką masę.
Na spód z krakersów wykładamy masło orzechowe a na nie masę z serka mascarpone i czekolady.
Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
.JPG)
.JPG)
smacznego!!!
*_*
OdpowiedzUsuńMyślałam,że to karmel, ale masło też kocham:D
Mega apetyczne ciacho. Moje smaki.
OdpowiedzUsuńJejku, to musi być przepyszne! Masło orzechowe, czekolada, mmm... idealne na szare, jesienne popołudnia :)
OdpowiedzUsuńmmmmmm aż mi ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńchyba wypróbuje
Cudne! Zapisuję do zrobienia, zanim zacznę dietę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Koniecznie:)Pozdrawiam:))
UsuńWygląda świetnie :) trochę jak tarta z IKEI :P
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuje! Może dodam coś od siebie hm.. :)
Ło mamo, faktycznie miliard pysznych kalorii, ale tak strasznie ciężko się im oprzeć:D
OdpowiedzUsuńFaktycznie miliardy kalorii..faktycznie strasznie ciężko się oprzeć-wiem coś o tym:)))Ale kto by się tym przejmował:D
UsuńPozdrawiam:))
Też będę próbować !! Koniecznie !!
OdpowiedzUsuńjeju fantastyczne!!!!
OdpowiedzUsuńkoniecznie musze takie zrobić!:D
Wszystko co najlepsze jest w nim i do tego jest tak obłędnie maziste. Rozpływam się na samą myśl;)
OdpowiedzUsuńojeju, wygląda super-słodko;)
OdpowiedzUsuńaaa, coś idealnego dla mnie!
OdpowiedzUsuńNawet gdyby to miala byc jedyna rzecz, ktora bym zjadla w ciagu dnia, nie moglabym mu sie oprzec!
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Na pewno jest warte grzechu i to nie jednego, więc ze zjedzeniem większej ilości nie miałabym problemu :)
OdpowiedzUsuńjejku jaki tytuł!:D
OdpowiedzUsuńo mamo, jestem w niebie..
OdpowiedzUsuńO matko, faktycznie bomba! Ale niestety, takie ciasta smakują najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest:)pozdrawiam:))
Usuńbooosko wygląda!!! na pewno zrobię!
OdpowiedzUsuńidealne!!! <3
OdpowiedzUsuńjak na nie patrzę to automatycznie wypieram z umysłu myśl o kaloriach :)
OdpowiedzUsuńto chyba najlepsze wyjście:)
Usuńjak to było w "Diabeł ubiera sie u Prady"- to zrobione jest w 100% z cellulitu :) ale co tam, niech se modelki jedza liscia salaty z lyzeczka jogurtu, za takie ciasto warto zgrzeszyc!
OdpowiedzUsuńTo musi byc niebo w gebie :D
OdpowiedzUsuńo matko..... jak to cudnie wygląda.... i wiesz co?.... To ciacho " mówi do mnie " ;)
OdpowiedzUsuńzjedz mnie..zjedz mnie:)))pozdrawiam:)
UsuńO kurcze O_O uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńzrobię..nie ma innej możliwości:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo nie ma...koniecznie trzeba spróbować:)Pozdrawiam:)
UsuńMyślę że na święta idealne , szybkie , piękne i obrzydliwie pyszne . Kto by liczył kalorie w święta.
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba zaszaleć bez względu na kalorie :)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę :)
Usuń