Szarlotek na blogu nie brakuje.Jest orzechowa,z gruszką,z kokosem ...jest nawet z otrębów.
Z rabarbarem jednak nie ma..tzn nie było do tej pory.
Opierałam się na oryginalnym przepisie na tradycyjną szarlotkę mojej mamy który jest już na blogu.
Szarlotkę zrobiłam na święta,szybkie zdjęcia jedynego kawałku jaki został i...zapomniałam o niej.
Nie,nie dlatego że była nie warta zapamiętania ale dlatego że okres świąt zbiegł się z letnią pogodą i całe dnie spędzałam na plaży z rodziną i tak jakoś wyszło :D
Przepis jest z wykorzystaniem dżemu rabarbarowego ale równie dobrze można pokroić rabarbar i dodać surowy.
składniki:
- 8 dużych jabłek
- 200g masła
- pół szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 żółtka
- 2 jajka
- 3 szklanki mąki
- cukier z wanilią
- cynamon
- słoik dżemu rabarbarowego przepis tutaj
Z mąki,jajek,żółtek,cukrów,masła i proszku do pieczenia zagniatamy w miarę szybko ciasto.
3/4 ciasta wstawiamy do lodówki do schłodzenia,resztę do zamrażalnika.
Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach.Dodajemy cynamon.Mieszamy.Możemy ewentualnie dosłodzić.
Tortownicę o średnicy 26cm smarujemy masłem i oprószamy mąką.
Ciasto z lodówki rozwałkowujemy i przekładamy do tortownicy.
Nakłuwamy widelcem,wykładamy dżem i jabłka.
Na górę ścieramy na tarce o dużych oczkach ciasto z zamrażalnika.
Pieczemy ok godziny w nagrzanym do 180stopni piekarniku
Podajemy na ciepło z gałką lodów waniliowych lub na zimno posypane cukrem pudrem.
Smacznego!!!
wspaniała:) mam na nią wielką ochotę!
OdpowiedzUsuńidealna mmm *.*
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuń