Płatki róż zebrane jeszcze zanim słońce je opali,cytryna i woda.
To tyle jeśli chodzi o składniki wody różanej.
Ja zbierałam płatki dzikiej róży ale mogą też być inne pachnące odmiany.
Zapach róż był tak intensywny że towarzyszy mi do tej pory mimo że wodę różaną przygotowywałam kilka dni temu.
składniki:
- 180g płatków róży
- litr przegotowanej ciepłej wody
- sok z jednej cytryny
Płatki dokładnie przebieramy co by usunąć wszystkie żyjątka.
Ja dokładnie spłukałam je na durszlaku pod mocnym strumieniem zimnej wody.
Przegotowaną,ciepłą wodę mieszamy razem z sokiem z cytryny.
Płatki róż wkładamy do słoika i zalewamy wodą.
Ostawiamy na dwa dni.
Po dwóch dniach przecedzamy(ja dodatkowo wyciskałam ręcznie płatki by odzyskać jak najwięcej:))Tak przygotowaną wodę różaną możemy przechowywać dwa tygodnie w lodówce.
Ponieważ wody wyszło mi ok 750ml i wiedziałam,że nie ma opcji,że ją wykorzystam w ciągu tych dwóch tygodni zamroziłam połowę w kostki lodu.
Będę je wykorzystywać w miarę potrzeb.
Kolor jest jak najbardziej naturalny.Nie dodawałam żadnych barwników ani nie przerabiałam kolorów w photoshopie:))
Samo dobro dzikiej róży.
Smacznego!!!
świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńgenialne. wyobrażam sobie te kosteczki w jakimś letnim drinku:)
OdpowiedzUsuńchwała Tobie za ten przepis! :)
OdpowiedzUsuńdobrze rozumiem, że skoro zamrożę tak jak Ty, tę wodę w foremce na kostki lodu to potem będę mogła rozmrozić dowolną porcję i użyć do ciasta itp? :)
Dokładnie tak zamierzam robić jak piszesz:))
Usuńzabrałam dzisiaj babci płatki z róż z ogrodu i zaraz biorę się za robienie tej wody :)
UsuńZrobiłam dokładnie to samo, wg dokładnie tego samego "przepisu", trzy dni temu. Dziś fotografowałam i zaraz będę wstawiać na bloga... magia! U mnie trochę bledsza, bo oprócz dzikiej róży z jej fuksją piękną, użyłam też trochę białej z ogrodu :)
OdpowiedzUsuńJutro idę rano zbierać płatki,moje są czerwone..musi być obłędny zapach:)))
OdpowiedzUsuńo jaciee jaki kolor..a ten zapach...musze zrobic.pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńPolecam.Zrobione mam ok 2l wody.
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńBoskie! Ja straciłam krzak róży z którego robiłam różne cuda (sąsiad wyciął mega krzak dzikiej róży). Moje różyczki są jeszcze bardzo małe, więc muszę poszerzyć teren polowania na nią! Na dzień dzisiejszy mam tylko 2 małe słoiczki syropu z płatków róży i litr nalewki. Ale to i tak mało!
OdpowiedzUsuńSyrop i nalewka..brzmi bosko..zazdroszczę:)
Usuń