Dziś w Irlandii obchodzimy Dzień Ojca.
Dzieci wymyśliły że zrobią tacie który uwielbia takie desery małą niespodziankę.
Przepis pochodzi z mojego ulubionego bloga 'Moje wypieki' a poleciła mi go koleżanka..dziękuje Aniu :)Przepis został przeze mnie minimalnie zmieniony(ilość składników).
Połączenie kwaskowatego spodu ze słodyczą górnego piętra sprawia że nasze kubki smakowe szaleją a deser jest fajnym dodatkiem na letnie przyjęcia.
Tort robi się bardzo szybko i jest bardzo prosty w wykonaniu.Jedynie co to trzeba czekać aż tort się zmrozi..min 9 godzin.
Już mam zamówienie na taki tort tylko w innej wersji więc będę często korzystać z tego przepisu.
Polecam!!!
składniki:
- 800 ml mleczka skondensowanego słodzonego-
można użyć wersji niesłodzonej wtedy słodkość regulujemy sami(cukrem pudrem) co jest wskazanego dla takich ludzi jak ja(nieprzepadających za słodyczą ekstremalną)
- 500 ml kremówki
- 500 g owoców jakie lubimy typu truskawki,maliny,porzeczki,poziomki,borówki(ja miałam mrożoną mieszankę owoców leśnych)
- łyżka cukru do owoców-można pominąć
- ewentualnie do podania frużelina-domowa o tutaj
Owoce zasypujemy cukrem i podgrzewamy tak by puściły sok.Blenderujemy do uzyskania gładkości lub tak by owoce pozostały w małych kawałkach..kto co lubi.
Odstawiamy do schłodzenia.
Mleczko miksujemy z kremówką na gęsty krem.
Tortownice(moja ma 26cm)wykładamy folią spożywczą(sam spód)
Krem dzielimy na dwie części-jedną trochę mniejszą od drugiej.
Do mniejszej części dodajemy schłodzone owoce.Miksujemy do połączenia składników.
Następnie wykładamy owocowy krem na spód tortownicy.Wyrównujemy.Na to wykładamy biały krem.Wyrównujemy.
Schładzamy min 9godzin w zamrażalniku.Ja trzymałam tort całą noc.
Przed podaniem polewamy frużeliną(opcjonalnie)
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony po sobie ślad:)
Jeśli korzystasz z moich przepisów byłoby mi szalenie miło jak byś nadesłał/a zdjęcie np na strawberriesandcream@vp.pl.Dziękuje:)