Nie ma u mnie na blogu przepisów typowo na Halloween.I nie dlatego,że nie obchodzę.Obchodzę jak najbardziej,mieszkam w Irlandii więc nijako się nie da inaczej.Najzwyczajniej w świecie nie robię imprez/przyjęć z tej okazji więc też nie robię żadnych "przerażających" wypieków itd.
Babeczki te są z przepisu zaczerpniętego z Kwestii Smaku z dodatkiem pure dyniowego(które ja mam w słoikach na "poza sezonem":)
Także ten kto nie obchodzi Halloween dekoracje pomija którą nota bene zrobiła moja córka.
Następnym razem dodam pokrojone orzechy włoskie.
składniki:
*mokre składniki:
- 200g pure/musu z dyni
- 2 duże jajka
- 150g roztopionego masła
- 160 ml mleka
*suche składniki:
- 300g mąki pszennej
- ekstrakt waniliowy
- 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150g drobnego cukru
- szczypta soli
W osobnych miskach mieszkamy suche i mokre składniki.Po czym łączymy je,za pomocą łyżki dokładnie wszystko mieszamy.
Gotowe ciasto przekładamy do 12 muffinek/papilotek za pomocą np.łyżki do lodów(jest wygodniej).
Pieczemy ok 20min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Studzimy na kratce.
Dekorujemy śmietaną kremówką połączoną z odrobiną pomarańczowego barwnika(można pominąć)
Smacznego!!!
Z pewnością były pyszne :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)U nas jemy takie do herbatki, mamy w domu filtr do wody redox fitaqua, z którego woda odkwasza organizm, wzmacnia odporność.
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie! Istne arcydzieło :-) Mam już ochodztę na samą myśl. Pozdrawiam i gratuluję
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Istne arcydzieło :-) Muszę spróbować jak najszybciej. Pozdrawiam i bardzo dziękuje
OdpowiedzUsuń