Jakże nie fotogeniczne...ale za to jakie smaczne:))
Więcej zdjęć oczywiście nie zdążyłam zrobić ponieważ po powrocie z pracy zastałam...pustą paterę..
To znaczy,że chyba smakowało:)))
składniki:
- galaretka malinowa lub jakakolwiek inna
- słodzone mleczko skondensowane
- 250g serka mascarpone
- 250g śmietany kremówki
- 250g wiórków czekoladowych
- pół szklanki cukru pudru
Galaretkę zrobić według przepisu na opakowaniu zmniejszając ilość wody o pół szklanki.Ostudzić.
Kwadratową formę o wymiarach 23x23cm wyłożyć folią spożywczą.
Kremówkę razem z cukrem ubić na puszysto.Delikatnie wmieszać mascarpone i wiórki czekoladowe.
Wyłożyć krem do formy.Wstawić do lodówki na 15min.
Mleczko ubijać mikserem na najwyższych obrotach,powoli wlewać tężejącą galaretkę.Miksować jeszcze 2min.
Całość wylać na zimną masę serową.
Wstawić do lodówki na kilka godzin.
Można też całość przygotować w pucharkach lub w szklankach zamiast w formie.Będzie efektowniej wyglądać:)
Polecam też wyłożenie na spód biszkoptów.
Smacznego!!!!
co ty opowiadasz, bosko wygląda:) lekko, aksamitnie mmmm rozmarzyłam się!
OdpowiedzUsuń