Borówka amerykańska nijak nie przypomina prawdziwej leśnej borówki.
Ten kolor i ten smak...nic dodać nic ująć.
Niestety nie jest mi dane tutaj nacieszyć się leśną borówką więc skorzystałam ze zeszłorocznego słoiczka takowej borówki od koleżanki.
Muszę poszukać po polskich sklepach bo być może uda mi się kupić mrożoną bo takiego koloru i smaku nie da mi dostępna tutaj bez problemu borówka amerykańska.
składniki:
- 4 żółtka
- 2-3 szklanki borówek(jagód) leśnych
- 3-4 kopiate łyżki cukru pudru
- 450 ml kremówki
- szklanka mleka
Żółtka ubijamy z cukrem na puszysto.Wlewamy gorące mleko.
Wszystko razem podgrzewamy (na bardzo małym ogniu) ponownie by zgęstniało.
Studzimy.
Na końcu dodajemy kremówkę i rozgniecione na miazgę borówki.
Chłodną mieszankę przelewamy do maszyny do lodów lub do plastikowego pojemnika i mrozimy,miksując średnio co godzinę.
smacznego!!!
Mniammm!! I ten kolor!:) To coś dla mnie, zapisuję.
OdpowiedzUsuńLody jagodowe są jednymi z moich ulubionych a te domowe to rządzą :)
OdpowiedzUsuńFajne:)polecam dla odmiany albo nie borówkę z gruszka dostępna na www.anielskieprzysmaki.pl
OdpowiedzUsuńCudownie intensywny kolor, wspaniałe!
OdpowiedzUsuńJak tylko pokażą się borówki to je zrobię.
OdpowiedzUsuńCzy kremówkę należy ubić?
OdpowiedzUsuńnie ma takiej potrzeby:)pozdrawiam,Iwona
Usuńco to jest tak kremówka ? jakieś masło ?
OdpowiedzUsuńIle lody muszą siedzieć w formie ?
Kremówka to śmietana min 30%,a lody trzymasz w zamrażalniku tak długo aż będą zamrożone lub do pożądanej konsystencji.Jedni wolą lody lekko zmrożone inni zamrożone na kamień.:)
Usuń