Marchewka z groszkiem była typowym dodatkiem do obiadu z mojego dzieciństwa.
Jadałam go w domu,u babci czy w stołówce szkolnej.
Czy wtedy za nią przepadałam..niekoniecznie ale być może dlatego że marchewka z groszkiem w tamtych czasach zawsze była zabielona(mąką czy śmietaną) i już wtedy to zestawienie nie przypadło mi do gustu.
Moje dzieci o tyle ile owe warzywa na surowo jedzą ze smakiem tak w takiej postaci już nie ma mowy.
Córka dziś stwierdziła,że może kiedyś spróbuje ale dziś woli ogórka kiszonego:D
Moja marchewka jest zawsze al dente,proporcje są ruchome,raz jest więcej groszku raz marchewki.
Przepis dodaję ku pamięci..może moje dzieci lub Wy kiedyś z niego skorzystacie.
składniki:
- 4 duże marchewki
- 1.5 szklanki groszku
- sól,pieprz,cukier
- łyżeczka masła
Marchewkę obieramy,kroimy w drobną(lub w większą) kostkę.Zalewamy wodą ale tak by marchew była zaledwie przykryta.Dodajemy szczyptę soli,cukru.Po zagotowaniu,gotujemy ok 5min.
Wsypujemy groszek i gotujemy kolejne 5min.Na końcu dajemy masło i ewentualnie doprawiamy do smaku.
Podajemy ciepłe.
Smacznego!!!
Ja kiedyś za nią nie przepadałam, teraz powoli się do niej przekonuję.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię...babcia robi dokładnie tak jak ty,a mama z dodatkiem śmietany...uwielbiam obie wersje :)
OdpowiedzUsuńOj tak tak - niemal zawsze do pieczonego kurczaka:)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona przystawka obiadowa- z nutką masełka cudowna <3
OdpowiedzUsuńJa marchewkę z groszkiem bardzo lubię, niestety moje dziecko nie chce "tego zielonego". A dodajesz groszku mrożonego czy z puszki? Wiem że niektórzy dodają z puszki dlatego pytam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie dawałam z puszki,w zamrażalniku mam zawsze mrożony a w sezonie swój własny z ogrodu :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu także krolował groszek z marchwią. Nie wspominam tego dobrze.
OdpowiedzUsuńDzisiaj moje kubki smakowe się nieco zmieniły :) Dzisiaj uwielbiam! Mniam!