Bardzo prosty w wykonaniu deser z bez..z wyśmienicie kremowym kremem..z dodatkiem malin i czekolady.
Pycha!
składniki:
- 3 białka plus łyżeczka cukru pudru
- 250g serka mascarpone
- 100ml kremówki
- ok 3 łyżek cukru pudru
- maliny i starta czekolada do przystrojenia
Białka ubijamy na sztywno dodając pod koniec ubijania cukier puder.
Na pergaminie rysujemy koła i wykładamy na nie białka za pomocą szprycy.
Suszymy bezy w temperaturze 120 stopni ok półtorej godziny.Trzeba pilnować by się nie przyrumieniły.I sprawdzać by ich nie wysuszyć za bardzo.
Gotowe bezy wystudzić na kratce.
Kremówkę ubić razem z cukrem pudrem na sztywno.Wmieszać delikatnie serek mascarpone.
Za pomocą szprycy wyciskamy krem na pierwszą bezę.Przykrywamy drugą,znowu wyciskamy trochę kremu,przystrajamy malinami i startą czekoladą.
Gotowe torciki bezowe wkładamy na 30 min do lodówki.
Smacznego!!!
wyglądają przepysznie ;D
OdpowiedzUsuńcudowne bezy,dla mnie okazaly sie nie do przejscia i zawsze wyjmuje z piekarnika ciągnący,
OdpowiedzUsuńbezopodobny produkt,pozdrawiam.
moje pierwsze bezy to też była masakra..dużooo się zmarnowało:)))
UsuńPołączenie niezwykle apetyczne. Bezy prezentują się niczym z najlepszej cukierni.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Malwinna
Cudne.
OdpowiedzUsuńulalala...jak z jakiejs cukierni:))
OdpowiedzUsuńz proponowanej ilości ile wychodzi torcików?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cztery większe lub sześć mniejszych.Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńWyglądają przepięknie! *.*
OdpowiedzUsuńWspaniałe beziki!